Mjanma

#36 Myanmar

Siemanko ! Jak czytaliście w poprzednich postach, zacumowalem na kilka dni w małym miasteczku Kalaw, skąd postanowilem ogarnąć kilka wypadzików po okolicy. Góry to coś co lubię, także zaliczyłem 25 km “spacerku” razem z poznanym podczas wyprawy nad jezioro brytyjczykiem, którego zainspirowało podróżowanie autostopem i zaplanował swoją dalszą podróż właśnie w tym stylu 😀 Calą …

#36 Myanmar Read More »

#35 Myanmar

Myanmar część4- Kalaw Po nocy spędzonej w garażu, przebudzilem się o 5:30… Było dość chłodno, bicek od tej podróży jakoś zmalał więc idealna okazja, żeby targnąć się na kilkadziesiąt pompeczek… 😂 Właściciel stacji już nie spał, więc pomogłem mu pozamiatac z liści podwórko i chwilę jeszcze sprawdziłem czy zapamiętał coś z wczorajszej lekcji geografii i …

#35 Myanmar Read More »

#34 Myanmar

Myanmar cz. 3 Trochę o tej Mjanmie` popiszę, ale to dlatego, że naprawdę zakochałem się w tym kraju, a ludzie są tu naprawdę niesamowici… Zawsze pomogą, zawsze się uśmiechną… 😁😁do tego mają tu świetne i tanie jedzenie bo za 2,5 zł można się najeść jak świniak, a krajobrazy bajkowe… Zresztą przekonałem się o tym w Bagan. …

#34 Myanmar Read More »

#33 Myanmar

Myanmar cz. 2 Czekając na nocny pociąg 🚝 przyglądałem się z zainteresowaniem mieszkańcom lokalnej wioski i ich zachowaniom. Mogę powiedzieć jedno, bez wyjątku zaobserwowałem ludzi pracowitych i pozytywnych,którzy mimo warunków bardzo odbiegajacych od naszej rzeczywistości, zawsze potrafią odpowiedzieć uśmiechem i przyjaźnie pokiwać głową mówiąc – Mingalaba! “, czyli po myanmarsku – “dzień dobry! “ Około pół godziny …

#33 Myanmar Read More »

#32 Myanmar

Myanmar część 1 Pomimo wysokich temperatur za dnia, w nocy i wczesnym porankiem, zanim jeszcze słońce nie powróci na horyzont, można nieźle zmarznąć. Obudziłem się o godzinie 5:50 rano… chwilę powykręcałem się na twardej karimacie, ale wiedząc, że mam tylko kilkadziesiąt kilometrów do granicy z Mjanma, szybko zwinąłem namiot i poszedłem na trasę… Słońce powoli …

#32 Myanmar Read More »